Wyniki testów się liczą
Skąd kierowcy mają czerpać informacje odnośnie tego, czy dane auto jest wydajne, bezpieczne i dobrze sprawdza się na drodze? Prasa motoryzacyjna, programy telewizyjne takie jak kultowy „Top Gear” są z całą pewnością ciekawe, ale niekoniecznie wyczerpują wszystkie kwestie, które powinny nas interesować.
Dlatego zanim wybierzemy auto dla syna powinniśmy zwrócić uwagę na niezależne testy publikowane cyklicznie, którym poddawany jest każdy samochód trafiający na rynek.
Polityka testowa jest normą od wielu lat, a więc bez problemu znajdziemy wyniki testów dla starszych aut, które nie są już dostępne w salonach, ale nadal cieszą się uznaniem na rynku wtórnym.
Warto przeglądać testy przy wyborze, bo przecież zależy nam na tym, aby świeżo upieczony kierowca poruszał się maszyną możliwie najlepiej wykonaną i najbardziej sprawną.
Niestety bardzo wielu konsumentów nie przejmuje się zbytnio wnioskami wyciągniętymi przez ośrodki badawcze testujące pojazdy.
To błąd, bo im lepiej wypadają one w takich rankingach, tym większa szansa na bezproblemowe użytkowanie przez kolejne lata.
Szczegółowych danych należy szukać w internecie.